Nawigacja
DEUTSCH PLUS
insta.ling
Aktualnie online
Gości online: 31
Użytkowników online: 0
Łącznie użytkowników: 20
Najnowszy użytkownik: Dorota Ziolkowska-Zych
Użytkowników online: 0
Łącznie użytkowników: 20
Najnowszy użytkownik: Dorota Ziolkowska-Zych
Certyfikaty
Dyrekcja
Wicedyrektor
mgr Marta Martyniuk
mgr Marta Martyniuk
Pn 1200 - 1500
Wt 1200 - 1400
Śr 730 - 915
Cz 1200 - 1315
Pt 900 - 1200 filia
Wt 1200 - 1400
Śr 730 - 915
Cz 1200 - 1315
Pt 900 - 1200 filia
Dyrekcja
Wicedyrektor
mgr Anna Trochimowicz
mgr Anna Trochimowicz
Pn 730 - 1000
Wt 1000 - 1200
Śr 1100 - 1300
Cz 730 - 900
Pt 1100 - 1400
Wt 1000 - 1200
Śr 1100 - 1300
Cz 730 - 900
Pt 1100 - 1400
Dyrekcja
Wicedyrektor
mgr Iwona Wąsik
mgr Iwona Wąsik
Pn 1000 - 1200
Wt 730 - 1100
Śr 1300 - 1500
Cz 1300 - 1400
Pt 730 - 1000
Wt 730 - 1100
Śr 1300 - 1500
Cz 1300 - 1400
Pt 730 - 1000
Zapachniało Wielkanocą
Poniedziałek - 27 marca oficjalnie otworzył sezon „Wokół Wielkanocy” na podbaseniu.
Wszystko za sprawą p. Magdaleny Kasperek, organizatorki spotkania z artystą ludowym pt.: „Wielkanocne niespodzianki”.
Wszyscy chętni drugoklasiści mieli możliwość wzięcia udziału w warsztatach z p. Tomaszem Krajewskim, który przywiózł ze sobą mnóstwo materiałów: wydmuszki, barwniki, wosk, zapachowe świece.
Zaproszony gość zaprezentował uczniom technikę zdobienia jaj za pomocą wosku pszczelego, okazuje się, że to jeden z lubelskich zwyczajów. Następnie nasi drugoklasiści z wielkim entuzjazmem ale i starannością zabrali się do tworzenia własnych pisanek. Ależ było kolorowo, zapachowo i świątecznie.
A na koniec w ramach popołudniowych przekąsek zajadali zapasowe jaja na twardo, które mieli ze sobą na wypadek, gdyby wydmuszki się zbiły…
Ela Korzeniowska
Wszystko za sprawą p. Magdaleny Kasperek, organizatorki spotkania z artystą ludowym pt.: „Wielkanocne niespodzianki”.
Wszyscy chętni drugoklasiści mieli możliwość wzięcia udziału w warsztatach z p. Tomaszem Krajewskim, który przywiózł ze sobą mnóstwo materiałów: wydmuszki, barwniki, wosk, zapachowe świece.
Zaproszony gość zaprezentował uczniom technikę zdobienia jaj za pomocą wosku pszczelego, okazuje się, że to jeden z lubelskich zwyczajów. Następnie nasi drugoklasiści z wielkim entuzjazmem ale i starannością zabrali się do tworzenia własnych pisanek. Ależ było kolorowo, zapachowo i świątecznie.
A na koniec w ramach popołudniowych przekąsek zajadali zapasowe jaja na twardo, które mieli ze sobą na wypadek, gdyby wydmuszki się zbiły…
Ela Korzeniowska