PHP-Fusion Powered Website

Certyfikaty




Dyrekcja

Wicedyrektor
mgr Marta Martyniuk

Pn 1200 - 1500
Wt 1200 - 1400
Śr 730 - 915
Cz 1200 - 1315
Pt 900 - 1200 filia

Dyrekcja

Wicedyrektor
mgr Anna Trochimowicz

Pn 730 - 1000
Wt 1000 - 1200
Śr 1100 - 1300
Cz 730 - 900
Pt 1100 - 1400

Dyrekcja

Wicedyrektor
mgr Iwona Wąsik

Pn 1000 - 1200
Wt 730 - 1100
Śr 1300 - 1500
Cz 1300 - 1400
Pt 730 - 1000

Dla naszych misiów

Klasy 1-3Jestem sobie mały miś, śmieszny miś, znam się z dziećmi nie od dziś – tak śpiewał klasyk Miś Uszatek. Potem pojawił się Puchatek, Yogi, Padington, Gumisie – wszyscy sympatyczni i lubiani przez dzieci. I tak jest do dzisiaj: misie są niezastąpionymi bohaterami bajek, opowiadań, wierszy, piosenek. To także prawdziwy przyjaciel i dzieci, i dorosłych, powiernik największych sekretów, nic dziwnego, bo on zawsze zachowa je dla siebie i będzie milczał jak głaz… Dzisiaj: 25 listopada, jest ich dzień, ich święto, dlatego dzieci na różne sposoby okazują im swoją sympatię.

Jak dokładnie?

Trzecioklasiści z 3e bardzo różnie pokazali, jak lubią swoje misie, jak cenią przyjaźń z nimi.
Uczniowie stworzyli portrety, kolaże, plastelinowe rzeźby ulubionych pluszowych przyjaciół, pamiątkowe fotografie z nimi. Ale to nie wszystko… Powstał wiersz, maska milusińskiego, a nawet list do misia. Gdyby misie mogły mówić, pewnie byłyby zachwycone tym, w jaki sposób nasi uczniowie okazują im swoją sympatię.
Choć tak po cichu myślę sobie, że ta więź jest tak silna, że autorzy prac potrafią odczytać z oczu swoich pluszaków, co im w duszy gra… Na pewno, bo dzieci i misie od zawsze łączy szczególna więź…

Oto moje misie


Największy jest najgrzeczniejszy dziś.

Ich święto uczcijmy
i życzeniami uświetnijmy.

Dzień Misia Pluszowego,
to dzień Uszatka wesołego.

Co dzień zabawy z nim bez liku
w moim domowym kąciku.

Nasz misiu pluszowy
bądź zawsze zdrowy.

W nocy niech Ci się przyśni
miodku dzban pyszny.

A gdy tylko rankiem słońce zalśni
bawiąc się do krainy baśni.

Marcelina z siostrą




List do misia
Pluszowy Misiu! Życzę Ci, byś został strażakiem, bo przecież jesteś, jak ja – chłopakiem. Może policja, może żołnierze, no nie wiem jeszcze kto nas zabierze, w daleką podróż, w daleki świat, ile będziemy mieć wtedy lat?
A może w kosmos wielką rakietą, co kiedyś była Taty skarpetą, a teraz z nami hen w gwiazdy mknie, planety nowe odkrywać chce!
Może na rower weźmiesz mnie misiu, będę cię gładził po twoim pysiu i pojedziemy razem nad rzekę, tam odwiedzimy starą pasiekę…
A kiedy miną już długie lata, wyrośnie ze mnie prawdziwy tata i wtedy, wiesz co, Kochany Misiu, z malutkim synkiem przy twoim pysiu, będziemy piękne przygody śnić i zawsze razem w przyjaźni żyć.

Bartek




Elżbieta Korzeniowska
Wygenerowano w sekund: 0.01
18,817,305 unikalne wizyty