Nawigacja
DEUTSCH PLUS
insta.ling
Aktualnie online
Gości online: 41
Użytkowników online: 0
Łącznie użytkowników: 20
Najnowszy użytkownik: Dorota Ziolkowska-Zych
Użytkowników online: 0
Łącznie użytkowników: 20
Najnowszy użytkownik: Dorota Ziolkowska-Zych
Certyfikaty
Dyrekcja
Wicedyrektor
mgr Marta Martyniuk
mgr Marta Martyniuk
Pn 1200 - 1500
Wt 1200 - 1400
Śr 730 - 915
Cz 1200 - 1315
Pt 900 - 1200 filia
Wt 1200 - 1400
Śr 730 - 915
Cz 1200 - 1315
Pt 900 - 1200 filia
Dyrekcja
Wicedyrektor
mgr Anna Trochimowicz
mgr Anna Trochimowicz
Pn 730 - 1000
Wt 1000 - 1200
Śr 1100 - 1300
Cz 730 - 900
Pt 1100 - 1400
Wt 1000 - 1200
Śr 1100 - 1300
Cz 730 - 900
Pt 1100 - 1400
Dyrekcja
Wicedyrektor
mgr Iwona Wąsik
mgr Iwona Wąsik
Pn 1000 - 1200
Wt 730 - 1100
Śr 1300 - 1500
Cz 1300 - 1400
Pt 730 - 1000
Wt 730 - 1100
Śr 1300 - 1500
Cz 1300 - 1400
Pt 730 - 1000
Wielkanocne owieczki
Pierwsze promyki słońca i wiosna w kalendarzu sprawiają, że powoli czuć w powietrzu nadchodzącą Wielkanoc. Te piękne odczucia jeszcze bardziej towarzyszyły dzisiaj: 23 marca uczniom klasy 2a i 2b, którzy wzięli udział w warsztatach tworzenia w glinie. Każdy z nich pod kierunkiem właścicielki pracowni artystycznej Żywioły Ziemi, wykonał swoją, niepowtarzalną owieczkę z gliny. Przy okazji pracy manualnej, doskonalącej grafomotorykę małą, uczniowie wzbogacili swój słownik. Dowiedzieli się bowiem, że klej z gliny, to szlikier. Szamot z kolei to drobniutkie kamyki znajdujące się w glinie, sprawiające że nie jest ona nadmiernie wiotka. Okazuje się, że wśród elementów służących wykonaniu owieczki, znalazło się jeszcze więcej wyrazów zaczynających się głoską sz: szmatka, szczotka, szablon. Czy też przypadkiem ta radosna i piękna twórczość nie powinna zwać się szeramiką użytkową, a nie ceramiką?
Dziękujemy właścicielom pracowni artystycznej Żywioły Ziemi za wspaniałe warsztaty. Z niecierpliwością czekamy na wypalone owieczki:)
Galeria foto
Elżbieta Korzeniowska
Dziękujemy właścicielom pracowni artystycznej Żywioły Ziemi za wspaniałe warsztaty. Z niecierpliwością czekamy na wypalone owieczki:)
Elżbieta Korzeniowska