7 grudnia 2010 r. na poranku poetyckim w bibliotece Gimnazjum gościliśmy pana Tadeusza Rawę.

Pan Tadeusz jest poetą i dziennikarzem, który przybył do nas z wielkiego świata, bo aż z mroźnej Szwecji. I ten staż dziennikarski wyraźnie odciska ślad na twórczości naszego Autora. Mamy zatem baczny ogląd rzeczywistości: od ekologii, przez spojrzenie w przeszłość, wątpliwości natury egzystencjalnej a także rozterki sercowe, bo cóż bez nich człowiek byłby wart.
Nasz Gość uprawia także lżejsze formy, okraszając zabawnymi rymowankami słownik ortograficzny. Pisze też teksty dla kabaretu polonijnego.
Na spotkaniu Autor nie ograniczył się do przedstawienia swoich wierszy, ale czytał nam ulubione utwory innych poetów. Wciągnął nas do rozważań o poezji, odsłaniał tajniki warsztatu pisarskiego. M.in. podał autorski przepis na dobry wiersz: "powinien być zwięzły, krótki i rma chwycić za gardło". Podkreślał znaczenie wykształcenia humanistycznego, roli kodów kulturowych. Na koniec odegrał nam scenkę z przedstawienia kabaretowego. Jeszcze na korytarzu dziewczęta powtarzały refren tego "hip-hopu".
Jednym słowem, Pan Tadeusz Rawa nas oczarował i mamy nadzieję, że kiedyś do nas znowu zawita.